Mobilne bary spotkacie naprzeciwko "Przedwiośnia" i nieco dalej w stronę ul. Kolegialnej. Samochody kuszą nie tylko zapachem przygotowywanych potraw, ale i oryginalnym wyglądem - są kolorowe i ozdobione grafikami w klimacie regionu, którego smaki oferują.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Obejrzyjcie całą galerię zdjęć z Tumskiej

Oprócz burgerów i frytek znajdziecie tu także kuchnię tajską i malezyjską. W menu Curry On są dania z kurczaka lub wołowiny przyprawionych żółtym lub czerwonym curry. Food truck Po Nitce oferuje włoskie dania, Szarpnij Wieprza – maślane kanapki z mięsem i dodatkami, w El Cartel spróbujecie kuchni meksykańskiej, np. burrito. Na Tumskiej w weekend można zjeść też coś z kuchni żydowskiej czy sushi. Są też słodkości. Można spróbować np. choco kebaba, czyli naleśnika np. z bitą śmietaną, włoską czekoladą i owocowymi lub słodkimi dodatkami do wyboru.

– Przyjechałyśmy ze Śląska. W Płocku byłyśmy już parę razy z naszym food truckiem, m.in. wiosną na otwarcie sezonu – mówiły nam dziewczyny serwujące słodkie kebaby. Z kolei w food trucku Boom Boom Waffle imponująco wyglądają bąbelkowe gofry z mnóstwem słodkich dodatków.

W sobotę food trucki czekają na płocczan w godz. 12-22, a w niedzielę – 12-20.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem