Zabawę w ocenianie pączków organizujemy już od dobrych kilku lat. Scenariusz jest zawsze taki sam – w przeddzień Tłustego Czwartku kupujemy słodkie krążki w różnych punktach w mieście. Przywozimy je do redakcji, gdzie czekają już na nie zaproszeni degustatorzy. Próbują ciastek, nie wiedząc, skąd pochodzą. I oceniają w skali od 1 do 5. Po godzinie dzielnego wcinania wiemy już, gdzie można dostać najlepsze pączki w mieście.
W tym roku do konsumpcji zaprosiliśmy osoby związane z branżą gastronomiczną:
-- Mariolę Rączkowską z Wieży Ciśnień na pl. Dąbrowskiego,
-- Piotra Wysockiego z Sushi Kushi Płock przy Dworcowej,
-- Bohdana Michalskiego z restauracji Stary Rynek 4,
-- Krzysztofa Krajewskiego z Estery na Starym Rynku,
-- Andrzeja Mańkowskiego ze stowarzyszenia „Szansa”, które przy przy ul. Kaczmarskiego prowadzi bar z domowymi obiadami.
Tu obejrzycie więcej zdjęć z naszej degustacji
Zeszłoroczne jury (złożone z aktorki, policjanta, posłanki...) było przerażone pączkową baterią na naszym stole, przedstawiciele branży gastronomicznej nawet nie mrugnęli okiem. Bez dłuższych wstępów zabrali się do pracy. I mieli bardzo fachowe uwagi!
Po godzinie podliczyliśmy przyznane punkty. I okazało się, że...
TŁUSTY CZWARTEK CZAS ZACZĄĆ ŚWIĘTOWAĆ. CZYTAJCIE WIĘC I OGLĄDAJCIE: Spróbowaliśmy 12 pączków! Który był jak od babci, a który jak... mrożonka? OTO PEŁNA LISTA RANKINGOWA >>
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze