Ludzie zebrali się po dwóch stronach tzw. nabrzeża Petrochemii, auta zajęły miejsca tak po zachodniej, jak i północnej stronie szpitala wojewódzkiego - parkingi wyglądały tam jak w dzień. Na trasie porządku pilnowali pracownicy firmy transportowej i policja, co chwila padały komendy: 'Proszę się cofnąć!'. Nad gigantyczną kolumną krążyły drony, zdjęcia zdążyły już zasypać media społecznościowe.
Wszystkie komentarze