zwierzęta
Wcześniej nie było komu się nim zająć. Właściciel nie mieszkał na posesji, na której był pies, z kolei osoba zamieszkująca - według inspektorów OTOZ Animals Płock - nie chciała opiekować się czworonogiem.
znęcanie się nad zwierzętami
W zamkniętych pomieszczeniach i w brudzie właściciele trzymali sześć psów, kota, dwa chomiki, trzy świnki morskie i 12 królików. Nie wypuszczali ich na zewnątrz, niektóre zajmowały ciasne klatki utrudniające swobodne poruszanie się.
Policjanci z Mławy zatrzymali i aresztowali 35-letniego mieszkańca gminy Radzanów, który znęcał się nad swoim psem. Policję zaalarmował przypadkowy świadek.
Wstrząsającą historię z Orszymowa w gm. Mała Wieś upubliczniło Pogotowie dla Zwierząt. Oprawcami okazali się sześcio- i dziewięciolatek z tej wioski. Ale sprawa miała ciąg dalszy i zaprowadziła do Bodzanowa, skąd odebrano interwencyjnie tego i inne psiaki. Płocka policja prowadzi czynności z art. 35. Ustawy o ochronie zwierząt.
policja
Psy, kury, kaczki - wszystkie te zwierzaki żyły na jednej z posesji w gm. Sanniki. W weekend wkroczyli tam gostynińscy policjanci i ludzie ze stowarzyszenia "Pogotowie dla zwierząt". Nawet oni byli wstrząśnięci tym, co tam zastali.
Gdyby nie mężczyzna, który na spacerze usłyszał żałosne skomlenie i od razu zareagował, nikt by się nie dowiedział o tym, jak bestialsko ktoś potraktował psiaka - uwiązał go w pustostanie i porzucił. Niestety, ratunek przyszedł za późno.
Copyright © Agora SA