Od pi±tkowego popo³udnia p³occzanie szturmem ruszyli na cmentarze, by postawiæ na mogi³ach bliskich kwiaty, znicze. W jednej chwili miasto siê zakorkowa³o, a to, jak ludzie oceniaj± decyzjê rz±dow±, bardzo pó¼no im przekazan±, przypomina momentami najostrzejsze has³a na Strajku Kobiet. Nie jest grzecznie.
Obwieszczona w pi±tek decyzja o zamkniêciu cmentarzy ju¿ od 31 pa¼dziernika spowodowa³a, ¿e p³occzanie ruszyli na cmentarze, niektóre linie autobusowe s± opó¼nione. Wystosowano apel o zachowanie dystansu spo³ecznego zgodnie z zasadami w strefie czerwonej.
Obejrzyjcie zdjêcia Piotra Hejke. Zosta³y wykonane miêdzy godz. 17.30 a 19 na cmentarzach przy Kobyliñskiego i w ich okolicach.
To efekt og³oszenia - dopiero w pi±tek po po³udniu - ¿e wszystkie nekropolie bêd± zamkniête ju¿ od soboty. W rezultacie ludzie maj± zaledwie kilka godzin na posprz±tanie grobów swoich bliskich, zawiezienie zniczy, kwiatów.
Premier Mateusz Morawiecki og³osi³, ¿e cmentarze bêd± zamkniête od soboty do poniedzia³ku. Zaskoczeni t± informacj± p³occzanie, i nie tylko oni, s± w³a¶nie w drodze na groby swoich bliskich.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.