Wiadomo¶ci P³ock
Ju¿ w niedzielê schronisko zaproponuje m.in. spacery z podopiecznymi w towarzystwie wolontariuszy. Liczy, ¿e w ten sposób u³atwi decyzjê o przyjêciu czworonoga pod swój dach.
W sobotê na spacer zaprosili wolontariusze ze Stowarzyszenia P³ock Przyjazny Psom i Galeria Wis³a.
Wioletta Kulpa, radna, która jest zatrudniona w koncernie, docieka, dlaczego nie ma pytañ o pracê w PERN-ie, CNH, PSS Spo³em, innych du¿ych firmach albo urzêdzie miasta czy spó³kach, których miasto jest w³a¶cicielem.
Ostatnio na Facebooku pojawi³ siê apel "do serc" mieszkañców. "Ludzie kochani, czy naprawdê musicie to robiæ? Dlaczego nie pomy¶licie, ¿e przez to strzelanie dzieje siê ogromna krzywda tym, którzy najbardziej ju¿ w ¿yciu zostali skrzywdzeni?" - prosi jedna z wolontariuszek z p³ockiego schroniska dla zwierz±t.
600 godzin spacerów, 508 wybieganych ³ap, tona ukradkiem zjedzonych parówek. Do tego 20 tys. zdjêæ, 336 postów na Facebooku - po to, by znale¼æ czworonogom nowych w³a¶cicieli.
Poinformowa³o o tym p³ockie schronisko na swoim profilu na Facebooku.
Stowarzyszenie P³ock Przyjazny Psom og³osi³o nabór wolontariuszy do schroniska. Tylko czy wystarczy kochaæ zwierzaki, by takim wolontariuszem zostaæ?
Sport na p³n. Mazowszu
- By³o tego tak du¿o, ¿e mieli¶my problem, by zmie¶ciæ to wszystko do samochodu. Drzwi siê ledwo domyka³y - opowiada Micha³ £ada, rzecznik prasowy Wis³y P³ock.
Tak opowiada pani Agnieszka z Cekanowa. A w p³ockim schronisku dodaj±: - Czê¶æ ludzi wci±¿ traktuje zwierzêta jak rzeczy. Za stary - wyrzucaj±. Zawadza - wyrzucaj±. W wakacje to ju¿ jaka¶ masakra.
Copyright © Agora SA