Fotografie z placówki Towarzystwa Naukowego P³ockiego ma w swoich zasobach Narodowe Archiwum Cyfrowe.
A jak ju¿ narozrabia³ tak, ¿e nie umia³ znale¼æ wyj¶cia z tarapatów, to pope³ni³ samobójstwo. Ma³gorzata zosta³a z d³ugami i wierzycielami drugiego mê¿a. Na szczê¶cie jej ¿a³osne po³o¿enie zosta³o zauwa¿one i nadszed³ ratunek.
Jako Stra¿ Ogniowa zdo³ali przetrwaæ zabory i wojny. P³occy "rycerze ognia" dopiero w PRL-u przestali kogokolwiek interesowaæ. A¿ us³yszeli, aby wiêcej nie zg³aszali siê na zew syreny alarmowej.
"Szanowni Pañstwo, oddajê w Wasze rêce drug± czê¶æ publikacji 'Piêkno P³ocka XIX i XX wieku' i zapraszam do kontynuowania wraz ze mn± spaceru po dawnym mie¶cie. Tym razem za spraw± starych pocztówek i fotografii, które gromadzê od ponad sze¶ædziesiêciu lat, przenie¶my siê do miejsc zlokalizowanych po wschodniej stronie ulicy Tumskiej".
Kilka zaczarowanych minut utrwalili na filmie Amerykanie z p³ockim rodowodem.
To ju¿ w sobotê, pocz±tek o godz. 13 na Starym Rynku. Na niecodzienn± przechadzkê zapraszaj± przewodnicy z Duces Mazovie.
"Jeste¶my wolni! Niemców nie ma! Zdawa³oby siê, ¿e naokó³ bij± jakie¶ radosne dzwony. Zdawa³oby siê, ¿e nasta³o jakie¶ niezmiernie uroczyste ¶wiêto!" - entuzjastycznie notowa³a w swoim pamiêtniku p³occzanka Maria Macieszyna. Ale miasto wkracza³o w tê wytêsknion± wolno¶æ obola³e, biedne, chore...
"Aj ja jaj, Czin Czing Haj. A grunt, to forsê daj" - ¶piewa³ Boles³aw Norski-No¿yca, a publika w miastach i miasteczkach szala³a. Jeszcze do niedawna za swojego mieli go... che³mianie. I nawet festiwal jego imienia organizowali, tablicê pami±tkow± zawiesiæ chcieli. A¿ tu nagle...
"Rachmonim bnei rachmonim" t³umaczy siê jako "mi³osierni synowie mi³osiernych". To tak¿e tytu³ najnowszej ksi±¿ki wydanej w³a¶nie przez Fundacjê "Nobiscum" autorstwa Gabrieli Nowak-D±browskiej. Ksi±¿ka przenosi nas do P³ocka sprzed wieku i trochê dalej w czasie...
Rocznicê tego wydarzenia P³ock obchodzi 6 wrze¶nia. Dosz³o do niego w 1939 r., na pocz±tku II wojny ¶wiatowej.
Nie powinno wam sprawiæ problemu odszukanie katedry, podkowy na Nowym Rynku, s±dów, Ma³achowianki, ratusza, seminarium czy koszar albo szpitala ¦wiêtej Trójcy. S± ulice na starówce, dzisiejsze Bielska, Otoliñska, Dobrzyñska.
Tak dzieñ 1 wrze¶nia 1939 r. w P³ocku wspomina³ Czes³aw Fuz, wodniak z Radziwia. Kontynuowa³: "Mê¿czy¼ni oblegli punkt mobilizacyjny i domagali siê broni. (...) Powo³ani mobilizacj± z po¶piechem za³atwiali ostatnie wojskowe formalno¶ci i przechodzili na ulicê Kolegialn± do punktu, gdzie zgrupowani fryzjerzy golili g³owy".
Tak zapisa³a 1 wrze¶nia 1939 r. A dzieñ pó¼niej: "Bo¿e, kiedy skoñczy siê ta wojna! Wczoraj, gdy samoloty niemieckie znalaz³y siê nad P³ockiem mówili, ¿e to manewry, ¿e alarm lotniczy. Gdy jednak pad³y pierwsze bomby na ulicê Wyszogrodzk±, na B³onie i w Radziwiu nikt ju¿ nie mia³ w±tpliwo¶ci".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.