Od czasu zesz³orocznych wyborów samorz±dowych i rezygnacji z funkcji przewodnicz±cej Rady Miejskiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej w P³ocku zastanawia³am siê nad swoj± polityczn± przysz³o¶ci±. Na przestrzeni ostatnich miesiêcy znajomi i dziennikarze wielokrotnie pytali mnie, jakie s± moje plany polityczne.
Swoj± decyzjê og³osi³ w czwartek wieczorem. - Nie mogê dalej legitymizowaæ partii, w której dyskusja tu¿ przed wyborami nie koncentruje siê na programie wyborczym, ale na tym, kto z kim i gdzie siê da wiêcej ugraæ - argumentuje Hetkowski.
- Ale jestem usprawiedliwiony - dodaje zaraz nowy przewodnicz±cy p³ockiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Zapewnia te¿, ¿e p³ockie SLD siê nie skoñczy³o, a dowodem na to s± m³odzi, którzy przy³±czaj± siê do partii. Szansy przetrwania SLD upatruje w Koalicji Europejskiej.
... nie. Jestem przekonana, ¿e wkrótce pojawi siê nowy przewodnicz±cy i obecny kryzys zostanie za¿egnany". Czy Koper przejdzie do Wiosny Roberta Biedronia? - Nie mówiê ani "tak", ani "nie" - odpowiada.
"Robiê to nie pod wp³ywem impulsu, ale kieruj±c siê honorem i uczciwo¶ci± oraz z nadziej±, ¿e bêdzie to wskazówka do dzia³añ dla struktur i w³adz SLD na szczeblu wojewódzkim i krajowym podczas oceny wyników wyborów samorz±dowych" - napisa³a Litos³awa Koper w o¶wiadczeniu o rezygnacji z szefowania Sojuszowi w P³ocku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.