Tydzień po śmierci młodego mężczyzny w pokoju wikarego, pojechałem do Drobina porozmawiać o Kościele. Wielu parafian opowiedziało mi o kryzysie wiary. I nie chodzi o wiarę w Boga.
- Stanowczo zaprzeczam, żeby zmarły mężczyzna znaleziony na plebanii w Drobinie był zakuty kajdankami, związany lub skrępowany w jakikolwiek inny sposób. Informacje, jakie pojawiły się na ten temat są wyssane z palca - mówi prokurator Marek Łosicki odnosząc się do pojawiających się w mediach doniesień.
Płocka prokuratura przekazała nam informacje na temat wstępnych wyników sekcji zwłok 29-letniego mężczyzny, którego ciało zostało znalezione w domu księży w Drobinie.
Biskup płocki zapewna, że kuria współpracuje z organami ścigania. Jednocześnie hierarcha powołał zespół, który zbada okoliczności śmierci mężczyzny na plebanii w Drobinie.
Wikary zawieszony po tym, jak w jego domu znaleziono zwłoki, to duchowny w typie "księdza z gitarą". Przez rok swojej posługi w Drobinie koło Płocka nawiązał bliski kontakt z młodzieżą i resztą wiernych. Nieoficjalne informacje mówią o imprezie ze środkami na potencję.
Nowy rok szkolny to zmiany w polskiej edukacji. Najwięcej emocji wywołuje plan reformy lekcji religii z łączeniem zajęć między różnymi klasami.
- Zgłosiliśmy się do parafii w Mławie po zaświadczenie potrzebne do ślubu. Okazało się, że księża ustalili cennik za swoje usługi. Miałem wraz z narzeczoną zapłacić 400 zł! - opisuje nasz czytelnik. Był zaskoczony, że o opłatach przypomina kartka na biurku: możliwa płatność blikiem.
Ks. Rafał Pabich zostanie proboszczem parafii św. Józefa. To jedna z najnowszych decyzji kadrowych biskupa Szymona Stułkowskiego.
Oprócz tego kapituła generalna zdecydowała o utworzeniu nowej diecezji we Francji i przyjęciu do Kościoła nowej wspólnoty wiernych i duchownych.
Czterdzieści dni Wielkiego Postu zaczyna się od obrzędu posypania popiołem - znaku przemijalności człowieka, ale także nadziei pokładanej w Zmartwychwstałym.
Tamci hierarchowie mimo wyraźnych sympatii politycznych potrafili zareagować na nadużywanie religii.
Jego uczestnicy przejdą wspólnie ulicami Bielską i Jachowicza. Każdy otrzyma papierową koronę i śpiewnik. Takie wydarzenie w Płocku odbędzie się już po raz 13.
Katolicy z Filipin i Indii spotkali się w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w kościele pw. Jadwigi Śląskiej w Starej Białej. Specjalnie dla nich została odprawiona msza św. w języku angielskim. - Przyszło ok. 30 osób. Widać, że jest taka potrzeba - mówi ks. Piotr, który sprawował liturgię.
Barwny orszak, podobnie jak w ubiegłym roku, 6 stycznia wyruszy ze Starego Rynku. Uczestnicy przejdą ulicą Bielską i al. Jachowicza do Stanisławówki.
Swoją refleksją teologiczną na temat nowego okresu liturgicznego dzieli się ks. Andrzej Rojewski.
W składzie sędziowskim znajdowali się dwaj neosędziowie, co wykorzystała adwokatka aktywistek Karolina Gierdal. Istnieją opinie, że neosędziowie są nieprawidłowo powołani, nie zapewniają gwarancji rozstrzygnięcia sprawy przez niezawisły i bezstronny sąd.
Zwycięstwo wyborcze demokratycznej opozycji rozbudziło wiele nadziei. Zwłaszcza wśród osób związanych jakoś ze szkołą: uczniów, rodziców i nauczycieli. Gdyby to ode mnie zależało, to "deczarnkizacja" byłaby słowem roku.
Po Marku Marii Karolu Babim obowiązki biskupa naczelnego Kościoła Starokatolickiego Mariawitów przejął Jarosław Maria Jan Opala.
Początek obchodzonego dziś święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny znajdujemy w Jerozolimie.
Taką decyzję podjęła podczas swej ostatniej, czwartej już sesji kapituła generalna Kościoła starokatolickiego mariawitów.
Konsekracja ks. Jarosława Marii Jana Opali, dotychczasowego proboszcza parafii w Mińsku Mazowieckim, odbędzie się 7 października w Płocku.
Płocczanie co roku dziękują w ten sposób za ocalenie miasta przed epidemią cholery w połowie XIX w. Hasłem tegorocznej pielgrzymki są słowa: "Matko Kościoła - módl się za nami".
Tym razem przyleciały trzy samoloty z Przasnysza i helikopter z Płocka.
Wydaje się jednak , że było ich mniej niż co roku, szybciej niż zwykle rozjechali się też po kościelnych uroczystościach. Czy tylko z powodu lejącego się z nieba żaru?
Księgi Nowego Testamentu nie zawierają danych na temat końca życia Maryi. Ostatni raz wspominają o Niej Dzieje Apostolskie, mówiąc o obecności wśród Apostołów oczekujących w modlitwie na Zesłanie Ducha Świętego.
Pielgrzymka zaczęła się z samego rana - mszy w katedrze przewodniczył bp Mirosław Milewski. Przypominał, że to już 42. płocka pielgrzymka.
Czytany dziś w liturgii ewangeliczny opis Przemienienia Pańskiego pełen jest znaczeń symbolicznych: góra, światło i obłok są w Biblii charakterystyczne dla objawień Boga.
W czwartek podczas sesji rady miasta płoccy radni uczcili jego pamięć minutą ciszy.
Diecezja płocka lada moment stanie się producentem czystej energii. Dzięki niej i powołanej specjalnie w tym celu spółce OmnInvest na terenie Płocka powstała wielka farma fotowoltaiczna.
-
W tym roku trasa procesji była krótsza. Prowadziła od katedry przez Tumską, Kwiatka do kościoła św. Jana Chrzciciela.
Zrozumiałe jest więc odejście tłumów, wobec których Jezus oświadczył: "Uroczyście zapewniam was: Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie".
Tej ostatniej - od spożywania pokarmów mięsnych - udzielił w specjalnym dekrecie bp Szymon Stułkowski.
Warto więc przyjrzeć się własnym, osobistym lękom: skąd się biorą? Co jest ich przyczyną, dla której się zamykamy jak apostołowie?
Podczas niedzielnej mszy z uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego czytane jest zakończenie Ewangelii spisanej przez św. Mateusza. Słowo "wniebowstąpienie" może mieć wydźwięk negatywny, jeśli odczytujemy je, idąc za ludzką wyobraźnią, jako przerwanie "obecności fizycznej" Jezusa wśród uczniów, jako rozłąka.
Płocczanin, który zaproponował zmianę nazwy alei i uhonorowanie ks. kanonika Tadeusza Króla, swój pomysł poparł argumentami. Najwyraźniej nie trafiły do członków zespołu ds. nazewnictwa.
Męka i śmierć Jezusa byłyby bezsensowne, gdyby nie towarzyszyła im pewność zmartwychwstania. Jezus nie po to przyszedł na świat, aby oszczędzić ludziom cierpienia i żałoby, lecz aby przez swoje cierpienie, śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie przemienić je i napełnić nadzieją.
Ostatnia Wieczerza. "Jezus wiedział, że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Ojca. A ponieważ umiłował swoich, którzy mieli pozostać na świecie, tę miłość okazał im aż do końca" - pisze św. Jan.
W roli przewodniczącego uroczystościom debiutował też nowy biskup płocki Szymon Stułkowski. Nowością był również brak procesji wokół katedry, z palmami wierni przeszli do niej prosto z ogrodu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.